czwartek, 28 maja 2015

Chce zadźgać się łyżką, gdy je widzę- 5 rzeczy, które mnie irytują

Dzisiaj rano wstałam, spojrzałam w lustro i pomyślałam "Boże.. Jestem zajebista!". Ale mniejsza.. Po długim czasie ciszy, nasza kochana Buntowniczka postanowiła coś napisać. Nawiążę troszkę do jej postu i powiem o nim tylko tyle..: CHRIS JEST MÓJ! 

    A teraz przejdę do konkretu mojego wpisu. Zanim jednak przeczytasz dalej, wiedz, że nic edukacyjnego z tego nie wyciągniesz, wybacz.. Chyba, że.. Ten wpis jakoś wpłynie na twoje zachowanie i je zmienisz by nie uprzykrzać życia innym :P

                                              
5 rzeczy, które mnie irytują

    Tak, tak.. Dobrze widzicie. Pięć rzeczy które mnie irytują, nie lubię tego, mam ochotę skoczyć z mostu czy zadźgać się łyżką, kiedy je widzę, a jest to niestety częste.. Tych rzeczy jest oczywiście więcej, ale chce wymienić tylko te, które naprawdę sprawiają, że na ich widok czuję ból w moim sercu. Mam nadzieję, że nie jestem jedyna i że znajdą się osoby, które po przeczytaniu tego pomyślą "Tak Kath, rozumiem cię".

   1.
Nie odpisywanie. Piszesz sobie z przyjacielem na FB i widzisz, że przeczytał wiadomość od ciebie, ale nie odpisuje. Mija minuta, dwie, dziesięć, ale nadal nie otrzymujesz odpowiedzi. W takich momentach masz ochotę pofatygować się do swojego rozmówcy i strzelić mu kulkę w łeb. Lub piszesz do tej osoby ciągle jego imię.. Nie wiem jak was ale mnie to mocno wkurza.. Samej  mi się zdarza nie odpisywać na wiadomości, ale bez przesady. Prawie za każdym razem?! (Wiktoria, kochanie.. patrze na ciebie :* )

   2.
Muzyka. Są osoby lubiące One Direction, Linkin Park, Selene Gomez czy Cleo. Każdy ma inny gust, ja to rozumiem i szanuję, naprawdę. Ale kiedy idę sobie przez miasto to nie chce mi się słuchać jak przechodzące obok dwunastolatki puszczają sobie jakieś "One Way or Another" lub "My Słowianie" i jarają się tym nie miłosiernie. Fakt- sama piszczałam, gdy dowiedział się, że Hollywood Undead zagra w Polsce, ale nie krzyczałam o tym w miejscu publicznym! Bez przesady! Jak chcecie sobie posłuchać muzyki to kupcie sobie słuchawki! Lub pójdzie w miejsce, gdzie ludność jest ograniczona, żeby nie podnosić im, aż tak ciśnienia. (Dotyczy to nie tylko fanek 1D, podałam tylko taki przykład i nie chciałam nikogo tym urazić, ponieważ nie które ich fanki są naprawdę ogarnięte, z jedną się przyjaźnie)

   3.
Wtrącanie się w nie swoje sprawy. Kiedy pisałam ten 'tytuł' przed oczami miałam tylko jedno- szkoła, ja rozmawiająca z 'psiapsami' i Sylwia, wtrącająca się w naszą rozmowę. Rozumiem, że może zdarzyć się taka sytuacja, idziesz sobie ulicą i słyszysz o czym rozmawiają osoby obok. To nic wielkiego, biorąc pod uwagę fakt, że robisz to przypadkiem, bo te osoby są nadzwyczaj głośne.. 

   4. Wystawianie. Umawiasz się z przyjacielem na dwór. Jesteś szczęśliwy i wogóle, już prawie wychodzisz, jeszcze tylko buty musisz założyć, a tu nagle twój koleżka dzwoni, że nie może wyjść. Niestety, ale często mi się to zdarza.. Tzn. Ja nikogo nie wystawiam, jak już to rzadko, ale mam kilka takich koleżanek, które tak robią, a dokładniej dwie. Bo już nie będę wspominać jak to wszystkie moje koleżanki (5) wystawiły mnie w urodziny (Cicha, patrze także na cb -,-). Nie licząc Weruś, ona ze mną wyszła :D Jeśli nie jesteś pewien czy możesz wyjść, czy nie to się nie umawiaj, albo chociaż nie dziw się, że ktoś jest na ciebie obrażony.

   5. Olewanie. Podczas gaworzenia z przyjaciółmi macie czasem wrażenie, że ktoś was olewa? Patrzy gdzie indziej lub się z czegoś/ kogoś śmieje? Odpowiedź jest prosta- tak, olewa cie. A co z tym zrobić? Nie wiem, ale sama nie raz miałam takie przypadki podczas rozmowy z kimś. Tylko, że ta osoba, to była zakochana przyjaciółka- najgorszy przypadek. Mianowicie "syndrom zakochanego przyjaciela" to coś strasznego. Jeśli twój przyjaciel na to cierpi, powiem ci tylko jedno- współczuję. Powinnam dać tu jakąś radę, jednak nie mogę, bo tylko raz tak miałam i skończyło się to po miesiącu.. Nie wiem co dokładnie robić w tej sprawie- ja ją przeczekałam.

Cóż.. Z wielką dedykacją dla Ewelinki i Nataniela :D Oraz mojej zaginionej siostry bliźniaczki, którą mogłam urazić punktem pierwszym.. Wybacz Wiktoria.. Taka prawda :) Ale i tak cie kocham!
+ niedawno wróciłam z przedstawienia projektu gimnazjalnego i było za****ście :D
+Założyłam sobie konto na wattpad i zaczęłam publikować moje FF o.. To tajemnica :* Zapraszam!
http://www.wattpad.com/story/41015185-nowy-dzie%C5%84

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz